Jakie buty trekkingowe w góry wybrać na wycieczkę? 5 punktów
Górskie tereny to główne cele urlopowych eskapad – nic dziwnego! Piękne krajobrazy, świeże powietrze i niezwykły relaks dostarczany przez kontakt z naturą pozwala wypocząć ciału i duszy. Aby podczas wycieczki wszystko poszło zgodnie z planem, potrzebujesz jedynie chęci, przekąsek oraz wygodnego obuwia. Buty trekkingowe niskie, wysokie, skórzane, z membraną? Zwróć uwagę na te 5 cech, a na pewno Cię nie zawiodą!
Punkt 1 – jakie buty trekkingowe w góry, niskie czy wysokie?
Wysokość butów trekkingowych to pierwsze kryterium wyboru. Na rynku są modele turystyczne kończące się pod kostką, jak i podwyższone warianty okalające kostkę.
Wysokie buty trekkingowe, z cholewką sięgającą za kostkę, sprawdzą się na trudnych szlakach. Osłonią nogę przed piaskiem, dostępem wilgoci, a wysoka cholewka zabezpieczy staw skokowy przed skręceniem. Pamiętaj, by mocno, dokładnie wiązać sznurowadła w górnej częśći – tylko wtedy cholewka rzeczywiście będzie ochraniała kostkę. Warto je wybrać zapobiegawczo także wtedy, gdy nie do końca znasz trasę wycieczki – w takim obuwiu nic Cię nie zaskoczy.
Planujesz chodzić po skalistym terenie? Na wszelki wypadek wybierz wysokie obuwie trekkingowe. Są one także generalnie polecane osobom stawiającym pierwsze kroki w górach – ich bezpieczeństwo nadrobi brak doświadczenia.
Wysokie modele to buty cieplejsze, w sam raz na jesień czy wczesną wiosnę. Niskie modele są z kolei lepszym pomysłem na lato, zwłaszcza gdy wędrujesz po łatwych szlakach. Sprawdzą się u większości miłośników rekreacyjnego hikingu. Stopa na pewno się w nich nie przegrzeje. Do środka łatwiej wpadnie kamyczek, ale takie buty zdejmuje się szybko, więc nie będzie to wielkim problemem. Niskie treki umożliwiają także szybsze chodzenie, bo staw skokowy nie jest blokowany podwyższoną cholewką (ale nie jest też zabezpieczany).
Oba warianty butów mają swoje plusy i minusy, toteż podejmując decyzję najlepiej przyjrzeć się konkretnym modelom. Szeroką kolekcją pierwszorzędnego obuwia turystycznego wysokiego i niskiego dysponuje m.in. legendarna już marka Salomon. Możesz obejrzeć je u oficjalnego dystrybutora Megaoutdoor – kliknij tutaj: https://megaoutdoor.pl/ – i zapoznać się z opisami modeli wpadających Ci w oko.
Punkt 2 – bezpieczna i wygodna podeszwa
Im wyższe góry i trudniejszy, bardziej kamienisty szlak, tym sztywniejsza podeszwa będzie Ci potrzebna. To warunek bezpieczeństwa i wygody Twojej pieszej wycieczki. Spacerując po skalistym terenie zdecydowanie nie chcesz wyczuwać stopami każdego wybrzuszenia. Nogi rozbolą Cię jeszcze zanim schronisko zniknie za horyzontem.
Średnia i miękka podeszwa sprawdzi się na leśnych terenach i ubitych ścieżkach. Miękkie buty w góry będą wygodniejsze podczas długich wędrówek. Dzięki giętkości podeszwy dopasują się do stopy przy każdym kroku – prawie tak, jak Twoje ulubione codzienne ,,adidasy”.
Zwróć uwagę na bieżnik podeszwy. W górach potrzebujesz agresywnego bieżnika, dającego maksimum przyczepności. Stawiając na solidne buty trekkingowe od sprawdzonego producenta, nie musisz się o to obawiać – takie marki jak Salomon doskonale wiedzą, co to znaczy ,,bezpieczna konstrukcja na górskie warunki”.
Podeszwa to jeden z Twoich gwarantów udanej wycieczki – w odpowiednich butach, z wyprawy wrócisz z bagażem wyłącznie pozytywnych doświadczeń.
Czy zastanawiałeś się, jakich dokładnie? Piękne wspomnienia to tylko jeden z plusów górskich wypraw – poznaj ich więcej w artykule serwisu Portal Miasta: https://portalmiasta.pl/jaki-wplyw-ma-na-zdrowie-chodzenie-po-gorach
Punkt 3 – z membraną czy bez?
Buty trekkingowe z membraną – na przykład GORE-TEX – cechuje nienaganna wodoodporność. Z tego też powodu, obuwie wyposażone w membranę gorzej oddycha. Przy wysokich temperaturach stopa mocno się poci, a to nie jest ani przyjemne, ani zdrowe. Buty z membraną warto więc wybierać na chłodne pory roku. Postaw na nie zwłaszcza w zimie – ochrona przed mokrym, lodowatym śniegiem jest niezbędna.
Poza niedogodnością wynikającą z utrudnionej oddychalności, buty z membraną dłużej wysychają. Dlatego do takich butów warto zaopatrywać się we wkładki antybakteryjne, używać antyperspirantów do stóp, a po każdej wycieczce dokładnie je wywietrzyć. To ograniczy rozwój bakterii, mogących zaszkodzić Twoim stopom. Oczywiście, kiedy wybierasz się na trekking w błotnistym terenie, pełnym kałuż i strumieni, warto poświęcić trochę oddychalności za ochronę przed wodą. Ponownie więc decyzja zależy od charakteru Twoich wypraw.
Na rekreacyjne, letnie wycieczki w góry wybierz buty bez membrany. W razie potrzeby większość obuwia trekkingowego można (zgodnie z zaleceniami producenta) zaimpregnować. Lepiej jednak wybrać oddychający model, a kałuże i strumienie po prostu omijać.
To, jakie buty trekkingowe w góry wybierać – wodoodporne czy nie – sprowadza się w dużej mierze do indywidualnych preferencji turystów. Na pierwsze razy kieruj się tymi wskazówkami. Z czasem, możliwe, że wyrobisz sobie własne zdanie.
Punkt 4 – syntetyczne czy skórzane?
Kolejne pytanie – jakie buty trekkingowe w góry wybrać, syntetyczne czy skórzane – regularnie podburza górołazów na forach internetowych. Ile osób, tyle preferencji! Jedni nie wyobrażają sobie wyjścia w butach z naturalnej skóry, inni zaś są wielbicielami treków w klasycznym stylu.
Buty trekkingowe ze skóry naturalnej są ciężkie, ale bardzo wytrzymałe. Będą Ci towarzyszyć przez wiele sezonów. Poradzą sobie na trudnych szlakach, wychodząc bez szwanku ze skalistych obszarów. Skóra zapewnia oddychalność w letnich miesiącach, a przy tym jest łatwa do zaimpregnowania. Jeśli nie chcesz przejmować się impregnowaniem, na rynku dostaniesz także obuwie trekkingowe skórzane z membraną wodoodporną.
Z kolei syntetyczne materiały – poliamidy – wykorzystywane w produkcji butów trekkingowych, cechuje lekkość, uzyskiwana kosztem wytrzymałości. Takie obuwie jest szczególnie dobrym wyborem na łagodne szlaki, gdy nie planujesz męczyć się podczas wędrówek. Nowoczesne obuwie trekkingowe syntetyczne od sprawdzonych producentów ma doskonałe właściwości techniczne – stopy oddychają, amortyzacja podeszwy zapewnia wygodę, cholewka dopasowuje się do ciała.
Znasz główną różnicę – wolisz lekkie buty, czy potrzebujesz niezniszczalnych? Przede wszystkim stawiaj na jakość, a rozczarowanie nie grozi Ci tak naprawdę przy żadnym wyborze. Przede wszystkim nie próbuj oszczędzać – w przypadku turystycznego obuwia oszczędność z reguły wypada bardzo drogo.
Punkt 5 – buty dopasowane rozmiarem
Ostatnie, ale nie najmniej ważne – zanim wyruszysz na wyprawę w nowych butach, upewnij się, że po kilku kilometrach nie będziesz miał ochoty ich zedrzeć. Rozczarowania unikniesz w najprostszy sposób – mierząc!
Nie sugeruj się rozmiarem, który nosisz na co dzień. Jeśli kupujesz buty trekkingowe w Internecie, zmierz stopę i dolicz 1 centymetr. Na trudne szlaki przyda się nawet 1,5 cm zapasu. Musisz wiedzieć, że stopy puchną w trakcie wysiłku (to normalne – dopływa do nich więcej krwi), więc obuwie górskie ,,na styk” po godzinie wędrówki stanie się za ciasne. Nie chcesz tego doświadczać na własnej skórze, zwłaszcza na dzikim szlaku.
Czy to w sklepie stacjonarnym, czy po odbiorze przesyłki, przymierz oba buty. Pochodź, poskacz po podłodze, po schodach. Zawiąż je tak, jak zawiążesz wychodząc ze schroniska i upewnij się, że cholewka prawidłowo stabilizuje stopę. Pospaceruj przynajmniej godzinę. Buty w góry powinny być sprawdzone w kontrolowanych warunkach – na urlopie nie będzie na to czasu. Najbardziej miarodajne będzie mierzenie butów w godzinach popołudniowych. Stopa, która przez cały dzień pracuje, zdąży naturalnie spuchnąć. Udawanie się do sklepu z obuwiem sportowym z samego rana, może zaowocować rozczarowaniem i koniecznością zwrotu.
Dodatkowe uwagi
Wiesz już, jakie buty trekkingowe w góry sprawdzą się u Ciebie. By zwiększyć wygodę wędrówki, zwróć jednak uwagę na jeszcze kilka bardzo istotnych kwestii.
Opanuj różne wiązania butów turystycznych. Sznurowadła umożliwiają bezbłędne dopasowanie każdej części cholewki. Wiązaniami dostosujesz cholewkę do wysokiego podbicia, poszerzysz ją w uciskającym miejscu, czy mocniej zabezpieczysz kostkę.
Dopasuj skarpety do turystycznych okoliczności. Wybierz skarpetki z syntetycznych materiałów lub wełny merino. Nie nadają się natomiast klasyczne skarpety bawełniane – w nich noga szybko się zapoci.
Marka ma znaczenie. Buty od anonimowego producenta nie mają potrzebnych właściwości technicznych. Każdy doświadczony górołaz przekonał się już, że dopłacenia do jakościowej marki się nie żałuje. Stawiając na treki np. marki Salomon masz gwarancję co do przyczepności podeszwy, lekkości cholewki, solidnego wykonania i dopasowania jak ulał. Doświadczenie producenta robi swoje.
Nie licz, że buty trekkingowe się wyrobią. Jeśli coś Ci w nich nie odpowiada, wybierz inne. Powinny pasować dobrze od pierwszego założenia. Z czasem dopasują się do stopy jeszcze lepiej – to prawda – jednak nie mogą sprawiać dyskomfortu zaraz po wyjęciu z pudełka.
Zdecyduj o wysokości, miękkości podeszwy, membranie i materiale na podstawie swoich planów. Przed wyjściem dokładnie przymierz buty. Dłużej w nich pospaceruj, zwłaszcza pod górę. Oczywiście w suchych warunkach pogodowych, by w razie błędnego dopasowania mieć możliwość zwrotu.
Na ciężkie wyprawy trekkingowe wybieraj się w butach z wysoką cholewką, sztywną podeszwą, wykonanych z naturalnej skory lub najwyższej jakości tworzyw sztucznych. Rekreacyjne spacery? Wystarczą niskie buty w góry, ze średnią lub miękką podeszwą. Tutaj także sprawdzą się tworzywa sztuczne – lekkie jak piórko.
Bez względu na ostateczny wybór, kupuj obuwie tylko od sprawdzonych marek. Wiedzą, jak tworzyć propozycje nie tylko wygodne, ale przede wszystkim bezpieczne. Ciesz się obcowaniem z naturą, a o resztę zadbają Twoje buty trekkingowe!